W ostatnich dniach na terenie Kutna miało miejsce zdarzenie, które ponownie uwypukliło problem kierowania pojazdami pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali kierowcę toyoty, u którego stwierdzono alkohol we krwi, mimo że miał on nałożony sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Incydent zwraca uwagę na poważne zagrożenia związane z takim zachowaniem na drodze oraz skutki prawne, które mogą wynikać z łamania przepisów. W związku z tym, lokalne władze oraz policja apelują o rozwagę wśród kierowców.
Do zdarzenia doszło 21 maja 2025 roku około godziny 19 w Kutnie, kiedy to policjanci z lokalnej drogówki postanowili skontrolować kierującego toyotą. Już na pierwszy rzut oka mundurowi wyczuli od mężczyzny woń alkoholu, co skłoniło ich do przeprowadzenia badania trzeźwości. Wynik wykazał, że 35-latek miał w sobie niespełna pół promila alkoholu, co, choć wydaje się niewielką ilością, może znacząco wpływać na zdolność oceny sytuacji na drodze.
Co więcej, przy dalszym sprawdzeniu okazało się, że kierowca nie tylko pił przed jazdą, ale również naruszył sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Sytuacja ta wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi, takimi jak kara pozbawienia wolności do lat 5, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz wysokie grzywny. Policja przypomina wszystkim uczestnikom ruchu drogowego o konieczności przestrzegania przepisów, a także o odpowiedzialności, która spoczywa na kierowcach — każda decyzja o wsiadaniu za kółko w stanie nietrzeźwym może mieć tragiczne skutki.
Źródło: Policja Kutno
Oceń: Kierowca zatrzymany pod wpływem alkoholu i z zakazem prowadzenia pojazdów
Zobacz Także
